Współcześnie panujący kapitalizm poprzez dostęp do szerokiego wachlarza produktów daje możliwości komponowania posiłków z wybraną dowolnością. Obecnie posiadamy możliwość wyboru niemal wszystkich produktów oferowanych przez przeróżnych producentów. Różnią się one cenami, opakowaniem, gramaturą, sposobem wytwarzania. Ponadto – inaczej niż dawniej – moda zagląda nie tylko do szaf ale również za drzwi lodówek. Współczesne trendy żywieniowe rozpowszechniają się przez internet, zdobywają serca zwłaszcza młodych pokoleń i wprowadzają nowe nawyki żywieniowe oraz diety, np. oparte na składnikach bezglutenowych. Jednym z takich trendów jest urozmaicanie posiłków w produkty zbożowe typu kasza. Nie dziwne zatem, że ziemniaki coraz częściej zastępowane są pod polskimi strzechami wszelkiego rodzaju makaronami, ryżem i kaszami. Jedną z kasz, którą wdrażają do posiłków gospodynie domowe jest kasza kuskus, która zasługuje na szczególną uwagę, gdyż może być przygotowywana zarówno w sposób wytrawny jak i deserowy.
Pochodzenie i powstawanie kuskusu
Pomimo tego, że dopiero od niedawna w kuchniach królują kasze, znane były one już przed czasami Chrystusa, a dokładniej 3 tysiące lat p.n.e. W Polsce stosuje się zgermanizowaną nazwę – właśnie „kuskus”, podczas gdy słowo to ma korzenie w języku arabskim i oznacza „rozbity, potłuczony”. Częściej niż na starym kontynencie kuskus gości na stołach Afrykaninów oraz Muzułmanów. Ma on tam symbolikę bogactwa. Tradycją tam jest wspólne jedzenie kaszy kuskus z warzywami i mięsem z jednego talerza przez całą rodzinę. Po opanowaniu terytoriów Afryki i bliskiego Wschodu kuskus trafił do Europy wraz żołnierzami Francji wracającymi do kraju po zdobyciu Algierii.
Pierwotne sposoby wytwarzania kaszy kuskus polegały na rozbijaniu ziaren pszenicy w żarnach, podczas którego to procesu kuskus stanowił odpad z mielenia właściwego zboża. W dzisiejszych czasach kuskus składem jest bardziej zbliżony do makaronu. Współczesny kuskus to mieszanka mąki pszennej, wody i substancji stabilizujących.
Kuskus – sposób przygotowania kaszy
Kuskus to przetworzony produkt zbożowy a mianowicie pszeniczny. Jednak nie każdy gatunek pszenicy może służyć za bazę przy tworzeniu kuskusu. Wykorzystuje się do tego rodzaj pszenicy zwany „pszenicą durum”. Kuskus postać regularnych kuleczek o średnicy ok 1 mm i sprzedawany jest podobnie jak ryż – w foliowych, zgrzewanych woreczkach. Z tą jednak różnicą, że kuskus pakowany jest hermetycznie. Wynika to ze sposobu przygotowywania kaszy. Ryż gotuje się w folii, dlatego jest ona perforowana, a kuskus odmierza się i zalewa wodą bezpośrednio bez konieczności gotowania. Krótki czas przygotowywania kuskusu powoduje, że ten typ ma zwolenników wśród osób prowadzących intensywny i wypełniony po ostatnie sekundy doby tryb życia, którzy nie są w stanie poświęcić wiele czasu na gotowanie.
Kuskus należy przygotować zgodnie z recepturą znajdującą się zazwyczaj na odwrocie opakowania. Zazwyczaj polega to na odmierzeniu pożądanej ilości kaszy, wsypaniu jej do większego naczynia a następnie zalaniu gorąca wodą w takiej samej objętości jak odmierzona kasza. Kuskus jest bardzo łatwy w przygotowaniu, gdyż następnie wystarczy poczekać kilka minut aż kasza wchłonie wodę i będzie gotowa do spożycia. Jeśli przygotowujemy go do obiadu, np. do mięs wskazane jest dodanie odrobiny soli, żeby nadać i wydobyć smak kaszy, gdyż – podobnie jak inne produkty zbożowe – kasza kuskus z reguły nie posiada intensywnego smaku, a jeśli można go jakkolwiek opisać to słowem „mączny”.
Kasze kuskus
Kliknij i sprawdź ceny!
Wartości odżywcze kuskusu
Produkty zbożowe są produktami o dość wysokim indeksie glikemicznym, a zależnie od rodzaju zboża i stopnia jego przetworzenia wskazują różne jego wartości. Sto gram kuskusu to 360 kcal. Jeśli chodzi o konkretne zawartości grup to w stu gramach znajdziemy 70 g. węglowodanów, ale tylko 1 g. tłuszczu. Zatem jedzenie kuskusu nie wpływa znacząco na poziom „złego” cholesterolu we krwi ( rodzaj LDL). Przewagę nad innymi kaszami zyskuje dzięki zwiększonej zawartości białka (dla przykładu kasza perłowa pochodząca od jęczmienia ma dwa razy mniej białka niż kuskus). Kuskus cechuje się też wysoką zawartością błonnika, co tłumaczy wypieranie ziemniaków z talerzy, ponieważ błonnik wspomaga trawienie i działa stymulująco na procesy przemiany materii, przyspieszając odchudzanie. Niestety jedzenie samego kuskusu nie zaspokoi dziennego zapotrzebowania energetycznego. Białka zawarte w kuskusie są niepełnowartościowe, dlatego należy dodatkowo spożywać potrawy zawierające aminokwasy egzogenne, czyli pochodzenia zewnętrznego, takich, których organizm sam nie jest w stanie wytworzyć (w porównaniu do aminokwasów endogennych). Ponadto podczas spożywania kuskusu zaleca się uzupełnianie diety w witaminę C, co zwiększa odżywczość kuskusu, bo wpływa na zwiększoną przyswajalność żelaza z posiłku. Mikroelementy oraz makroelementy jakie zawiera kuskus to między innymi właśnie żelazo, sód, fosfor i wapń.
Dania z kuskusem
Kuskus to kasza lekkostrawna ze względu na dużą zawartość błonnika. Jego spożywanie dodatkowo z witaminą C w pewnym stopniu zakwasza organizm. Indeks glikemiczny osiąga wartość 65 po przygotowaniu, zatem nie jest on wskazany jako częsty dodatek do dań jedzonych przez osoby z cukrzycą. Kuskus jak każda kasza powoduje uczucie sytości, gdyż jest higroskopijny i pęcznieje w żołądku. Jak wspomniano wcześniej istnieją różne propozycje dań z kuskusem prezentowane chociażby na niemal każdym blogu kulinarnym. Najbardziej klasycznymi propozycjami a jednocześnie szybkimi do przygotowania są:
-
Kuskus zduszonymi warzywami (np. papryką zawierająca dużo witaminy C – opcja „orientalna”),
-
Kuskus z kurczakiem i sosem jogurtowym (wówczas można zalać kuskus nie wrzątkiem a bulionem),
-
Papryki, pomidory faszerowane kuskusem z mieszanką przypraw oraz cebulką,
-
Niesolony, ostudzony kuskus z jogurtem i cynamonem, sałatką owocową lub miodem i orzechami (opcja „na słodko”).
Przy wyborze produktów ważne jest aby znać podstawowe informacje na temat danego produktu a dzięki temu ocenić wpływ składników na układ trawienia. Jeśli chodzi o wybór kuskusu zaleca się szukanie na sklepowych półkach jego pełnoziarnistego odpowiednika. Mamy wówczas pewność, że jest on mniej przetworzony i ma więcej wartości odżywczych.