Włosy blond są bardzo problemowe. Zarówno te farbowane jak i naturalne mają tendencję do wpadania w żółte tony. Dlatego podpowiadamy jak zniwelować żółty odcień na włosach by cieszyć się najmodniejszym chłodnym odcieniem platyny i szarości.
Zebraliśmy tylko najlepsze domowe sposoby na włosy blond, czyli jak szybko pozbyć się niechcianego odcienia bądź poprawić ich naturalny kolor. Kolor słomkowy czy jeszcze mocniejsza żółć jak żółtko jajka to efekt albo niewłaściwej dekoloryzacji albo złego doboru odcienia niezgodnego z naszym typem kolorystycznym.
Winna nieudana koloryzacja
Farba do włosów blond ma szczególne wymagania a mianowicie:
- Włosy powinny być grube i mocne, ale i dobrze nawilżone
- Farba może być kładziona tylko na włosy blond, nie brąz. Blond wygląda też dobrze na siwiźnie
- Jeśli sama farbujesz włosy na blond musisz stosować się do zaleceń producenta
Najczęściej popełniane błędy przy koloryzacji na blond:
- Niebieskie pasemka – popielaty odcień położony na rozjaśnione rozjaśniaczem włosy
- Nijaki kolor – źle dobrany, zimny odcień na zbyt ciemnych włosach
- Różne odcienie żółci – nieumiejętne rozjaśnianie rozjaśniaczem – niedokładne, za słabe
- Żółte odrosty – za krótki czas trzymania farby do włosów na ciemnych odrostach
Naprawianie koloru włosów
Jeśli po farbowaniu twoje włosy mają zbyt żółty odcień blondu lub co gorsza wyszły zielone, możesz neutralizować je odpowiednimi produktami. Czy wiesz, że idealnie nadają się do tego płukanki?
Żółtko jaja na głowie jest nieestetyczne i niechciane u żadnej kobiety. Zamiast kłaść kolejną farbę i niszczyć swoje włosy wypróbuj płukanek – fioletowych, niebieskich, srebrnych i różowych. Rozrabia się je z wodą w odpowiednich proporcjach i roztworem płucze do uzyskania spodziewanego efektu. Inna możliwość to szampon do włosów, który jest wygodniejszy w użyciu. Niestety takie produkty mają tendencję do wysuszania łusek, dlatego nie zapomnij o odżywce. A dla niecierpliwych pozostaje farbowanie włosów na odcień gołębi czyli szary/srebrny.
Kolejny częsty problem to siwe lub zielone włosy. Te poprawić jest już dużo ciężej, ale nic nie jest niemożliwe. Najlepiej nadaje się do tego szampon przeciwłupieżowy, ponieważ ten wypłukuje farbę z włosa. Paradoksalnie im tańszy szampon tym lepiej. Dla lepszego efektu przytrzymaj pianę na włosach do 10 minut.
Naturalne rozjaśniacze włosów
Do rozjaśniania włosów czy jak kto woli delikatnego poprawiania natury świetnie nadają się naturalne składniki, które znajdą się w każdej kuchni. Wypróbuj następujące produkty:
Niebieski proszek do rozjaśniania włosów
Kliknij i znajdź najniższe ceny!
Świetnie rozjaśnia także słońce, dlatego po nałożeniu produktów na włosy warto wyjść na słońce. Niestety zarówno cytryna jak i słońce są szkodliwe dla włosów blond – wysuszają je i niszczą. Dlatego nie praktykuj tego zbyt często. To tylko drobna korekta odcienia, nie sposób na jego trwałą zmianę. Pamiętaj, że tego typu maseczki trzeba trzymać długo na włosach by zadziałały. Jeśli oczekujesz widocznego efektu to powtarzaj czynność płukania/nanoszenia maseczki regularnie, np. przy każdym myciu. Warto pamiętać, że spraye i żele rozjaśniające zmieniają kolor włosów o maksymalnie 3 tony. Nie nadają się dla bardzo ciemnych włosów, najlepiej sprawdzą się na średnich i jasnych, naturalnych kolorach.
Podsumowując informacje na temat tego jak zniwelować żółty odcień na włosach warto wspomnieć także o tym czego robić nie warto. W internecie znajdziesz mnóstwo porad, które choć skuteczne, na dłuższą metę są szkodliwe. Za taki przykład może posłużyć wódka mieszana z cytryną, która owszem działa, ale połączenie tych dwóch składników jest wyjątkowo wysuszające. Podobnie długie trzymanie rozjaśniacza na włosach jest skuteczne, ale przez chwilę nieuwagi może też skończyć się popalonymi końcówkami, których nie będziesz w stanie odratować.
Nie wiem czy zdecydowałabym się ponownie zostać blondynką, gdybym wiedziała jaką drogę muszę przejść, aby włosy wyglądały jako tako i miały dobry odcień. Po kilku latach mogę uznać, że jestem względnie zadowolona z koloru, ale ile było płaczu nad nieudanymi efektami! Generalnie to sięgam teraz tylko po farby z mocną popielą, gdyż zrozumiałam, że nie zrobią mi one siwych włosów, to po prostu niemożliwe. Pozwalają ładnie jednak zneutralizować odcień, a żółte i rude tony są mniej widoczne. Co ciekawe, moim patentem jest dzielenie odrostów na cztery części, a także rozrabianie farby osobno na każdą z nich. Gdzieś czytałam, że to przez tylko 10 minut farba ma działanie rozjaśniające, potem się utlenia i nici z dobrego koloru. Poza tym to obecnie sięgam po płukanki, są chyba najmniej inwazyjne dla włosów. Po fioletowych szamponach moje włosy były przesuszone i obciążone, więc nie miało to sensu. Płukanki używam raz w tygodniu, chyba, że są świeżo po farbowaniu to wtedy rzadziej. Po płukaniu obowiązkowo maska pod czepek.