Marzeniem każdej kobiety jest posiadanie pięknych i zdrowych włosów. Jednak narażając je na częste farbowanie powodujemy, że ich struktura osłabia się. Rozjaśnianie farbami prowadzi do wysuszenia włosów. Jak powszechnie wiadomo farbowanie metodą chemiczną przyczynia się do zniszczenia naturalnego pigmentu. Mając do wyboru różną skalę odcieni za jednym razem można zmienić kolor o wiele tonów. Jednakże nie należy z tym przesadzać, gdyż jest to bardzo szkodliwe. Zaleca się farbowanie w kierunku zmiany od 2 do 3 odcieni.
Głównym czynnikiem, który rozjaśnia kolor jest nadtlenek wodoru stosowany w odpowiednim stężeniu. Z kolei proces utleniania powoduje, że włos traci swój kolor. Drastyczna zmiana z odcienia czerni na tleniony blond przy pierwszym podejściu może nie przynieść założonego efektu, ponieważ włosy mogą być rozjaśniane tylko do pewnego stopnia. Dalszy proces spowoduje ich uszkodzenie. Występują mniej inwazyjne techniki rozjaśniające włosy, które można wykorzystać w domu. Stosując się do zaleceń rozjaśnianie powinno być delikatne, aby nie uszkodzić budowy włosa. W tej sytuacji idealnie sprawdzą się naturalne sposoby, których używały nasze mamy lub babcie.
Naturalne rozjaśniacze włosów.
Nawet nie zdajemy sobie sprawy, że w naszym otoczeniu znajdują się produkty, które w łatwy sposób można użyć do rozjaśniania włosów. Możemy wykorzystywać je do sporządzania płukanek lub maseczek. Dodatkowo w porównaniu do farb nie są one tak kosztowne. Z pewnością znajdziemy je w naszych domowych zapasach. Oto kilka z nich:
- Sok z cytryny ma intensywne właściwości rozjaśniające. Stanowi on najstarszy ze wszystkich znanych sposobów. Do szklanki gorącej wody trzeba wycisnąć sok z dwóch cytryn. Następnie czekamy do wystygnięcia
i stosujemy na umyte, wilgotne włosy. Dla uzyskania szybszego efektu, latem zaleca się suszenie włosów na słońcu. - Szampony, żele lub spray’e rozjaśniające, które wymagają regularnego używania. Na efekty ich działania nie trzeba długo czekać, ponieważ są widoczne już po kilku zastosowaniach.
- Płukanka z rumianku to produkt, który ma dwojakie zastosowanie, gdyż może być ona bezpośrednio naniesiona na umyte włosy, które następnie trzeba przepłukać letnią wodą. Z drugiej strony można ją także rozcieńczyć w letniej wodzie i stosować mieszankę do ostatniego płukania. Napar z rumianku można również przygotować zalewając wrzątkiem trzy saszetki z zawartością suszonej rośliny. Po ostygnięciu należy przepłukać włosy. Płukanki rumiankowe są mniej szkodliwe niż sok z cytryny, gdyż nie wysuszają włosów. Dodatkowo nadają im lśniący połysk i zdrowy wygląd.
KLORANE rozjaśniająca i nadająca połysk płukanka na bazie wyciągu z rumianku.
Kliknij i znajdź najniższe ceny.
- Miód to produkt polecany do wcierania we włosy i pozostawienia go na około 30 minut pod czepkiem. Wówczas wytwarza się ciepło, które przyspiesza proces rozjaśniania. Trzeba jednak wiedzieć, że do miodu należy dodać wody. W efekcie tego powstaje nadtlenek wodoru, który pomoże rozjaśnić włosy. Miód nie powinien się kleić. Ułatwia to łączenie miodu z powszechnie dostępnymi maseczkami bądź odżywkami do włosów, które mają właściwości regenerujące. Należy robić to w proporcji jednej części miodu i dwóch maski na włosy. Intensywność rozjaśniania zwiększa się wraz z długością trzymania produktu na włosach.
- Rabarbar z połączeniem innych produktów. Do rozjaśniania jest używany korzeń tej rośliny. Fachowo nazywa się go korzeniem rzewienia. Przygotowuje się go w połączeniu z innymi składnikami. W efekcie otrzymujemy maseczkę, która jest mieszanką 3 łyżek oleju roślinnego, soku z cytryny oraz kubka gorącej wody. Miksturę mieszamy i odstawiamy na 15 minut, do ostygnięcia oraz związania się składników.
- Ocet posiada każda pani w swojej kuchni. Ten produkt również można śmiało wykorzystać przy rozjaśnianiu włosów. Stosuje się go na umyte i wilgotne włosy. W efekcie uzyskamy jasne refleksy. Ocet uprzednio należy też zmieszać z wodą, a następnie płukać włosy po umyciu. Pozwala on także domknąć łuski włosa. Co prawda ma nieprzyjemny zapach, jednakże płukanki z niego pozwalają na dłuższe zachowanie farby po malowaniu. Nie można też stosować go zbyt często, bo może przesuszyć włosy.
- Ponadto można łączyć płukanki, aby uzyskać lepszy efekt. Dobrym rozwiązaniem jest zmieszanie soku z cytryny, naparu z rumianku, korzenia rzewienia i wody utlenionej.
- Domowe mieszanki rozjaśniają włosy w połączeniu z szamponem. Na przykład do butelki można dodać płukankę rumiankową lub sok z cytryny.
Naturalna ekspozycja włosów na słońcu jest niebezpieczna dla naszego organizmu, gdyż może spowodować przede wszystkim udar słoneczny i przegrzanie. Dlatego mniej inwazyjne sposoby sprawdzają się doskonale zarówno dla naszych włosów jak i reszty ciała. Naturalne metody polecane są dla pań, które chcą ukryć ciemne odrosty spod farbowanych blond włosów. Nie muszą one regularnie niszczyć ich farbami.
Nawilżanie rozjaśnianych włosów.
Włosy uprzednio rozjaśniane potrzebują intensywnego nawilżenia. Nawet po lecie przy częstej ekspozycji na słońcu warto wykonać zabieg nawilżający na włosy. Przecież światło słoneczne również stanowi naturalny rozjaśniacz poprzez emisję promieniowania UV. Na rynku znajduje się bogata oferta preparatów nawilżających włosy.
Obserwując ostatnie trendy we fryzjerstwie popularne jest ombre, które polega na rozjaśnianiu końcówek. Rozjaśnianie włosów naturalnym sposobem można wykorzystać przy tego rodzaju koloryzacji. Dodatkowo można stosować domowe płukanki do zachowania odcieni farbowanych włosów. Nadają się one do wzmocnienia i jednocześnie podkreślenia koloru. Za pomocą naturalnych roztworów nadamy im blasku i nowych refleksów. Natomiast delikatne działanie roślinnych substancji nie zniszczy ich budowy, tak jak składniki chemiczne zawarte w farbach.